Przed nami Final Four (MEL) Middle Europen League U15.
Turniej odbędzie się w dniach 19-21 maja 2023 w Sosnowcu. Wystąpią nadzieje Europejskiej Koszykówki. Zagrają: MB Zagłębie SosnowiecSoproni Darazsak SportakadémiaTapiolan Honka DVTK Kosárlabda.
Arena Sosnowiec gospodarzem turnieju finałowego Suzuki Puchar Polski 2023.
W dniach 24-26 lutego o trofeum powalczy sześć drużyn, w tym MB Zagłębie Sosnowiec. Wywalczonego przed rokiem pucharu broni BC Polkowice, które pokonało w finale VBW Arkę Gdynia.
W tegorocznym turnieju finałowym weźmie udział sześć drużyn, w tym wspomniane wyżej zespoły z Polkowic, Gdyni. Stawkę uzupełniają PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp., Polski Cukier AZS UMCS Lublin, Wisła CanPack Kraków oraz MB Zagłębie.
– Zgodnie z regulaminem o trofeum rywalizują odpowiednio: drużyna klubu uczestniczącego w rozgrywkach EuroLeague Women organizowanych przez FIBA Europe, gospodarz turnieju, trzy najwyżej sklasyfikowane drużyny po rozegraniu pierwszej rundy fazy zasadniczej Energa Basket Ligi Kobiet (stan na 18 grudnia 2022 roku – przyp. red.), z wyłączeniem drużyn podanych w dwóch pierwszych przypadkach oraz najlepsza drużyna 1 Ligi Kobiet, sklasyfikowana na pierwszym miejscu z grupy A lub B, po rozegraniu 1 rundy fazy zasadniczej rozgrywek 1LK, w tym roku tym zespołem jest Wisła – tłumaczy Radosław Pisiewicz, prezes Polskiego Związku Koszykówki.
W meczach ćwierćfinałowych MB Zagłębie zmierzy się z ekipą z Krakowa, a Arka Gdynia podejmować będzie akademiczki z Lublina. W półfinale na zwycięzcę rywalizacji sosnowiecko-krakowskiej czeka BC Polkowice, z kolei w drugim starciu zwycięzca z pary Arka-Polski Cukier zmierzy się z aktualnym liderem rozgrywek, ekipą z Gorzowa Wielkopolskiego.
– W jednym miejscu spotkają się najlepsze na chwilę obecną drużyny koszykarskie w Polsce. To prawdziwa uczta dla fanów kobiecego basketu. W tym gronie zaprezentuje się także nasza drużyna, która świetnie radzi sobie w obecnym sezonie ligowym. Mam nadzieję, że wszystkie drużyny będą się czuły w naszej nowej hali doskonale i za rok do nas wrócą – mówi z uśmiechem Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Bilety na turniej finałowy można jeszcze nabyć wchodząc na stronę www.ebilet.pl. Ceny biletów to 10/15 zł za bilet ulgowy oraz 20/30 zł za wejściówkę normalną.
– Nasz team po raz pierwszy weźmie udział w turnieju finałowym PP. Przed własną publicznością postaramy się zaprezentować jak najlepiej. Zagramy bez obciążeń, zobaczymy co z tego wyjdzie – stwierdza Marek Lesiak, prezes MB Zagłębie.
Turniej Finałowy Suzuki Puchar Polski 2023
Ćwierćfinały
24 lutego (piątek)
17.00 MB Zagłębie Sosnowiec – Wisła CanPack Kraków
19.30 VBW Arka Gdynia – Polski Cukier AZS UMCS Lublin
9 lutego w hali MOSiR przy ulicy Żeromskiego reprezentacja Polski koszykarek podejmie w meczu eliminacji mistrzostw Europy Turcję. Początek meczu godz. 18.00.
Kadra kobiet nadal ma szanse na awans na mistrzostwa Europy. W pierwszym meczu z Turcją drużyna prowadzona przez trenera Marosa Kovacika przegrała w Izmicie 41:52. By liczyć się w walce o EuroBasket, Polki muszą pokonać Turczynki, a także Słowenki w ostatnim meczu rozgrywanym na wyjeździe. 9 lutego w hali przy ul. Żeromskiego w Sosnowcu można spodziewać się więc ogromnych emocji!
– To będzie godne pożegnanie popularnego „Żeroma”. Łączy nas z tą halą wiele emocji, to tam koszykarze Zagłębia zdobywali tytuły mistrzowskie. To przy Żeromskiego sosnowieccy siatkarze zdobyli w 1996 roku ostatni tytuł Mistrzów Polski – podkreśla Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Sensacji nie było. Sosnowiczanki pewnie wypunktowały okupującą ostatnią pozycję w tabeli ekipę z Bydgoszczy 97:70. Zagłębie do wygranej poprowadziła Batabe Zempare, która zaliczyła double-double.
Do meczu z zespołem z Bydgoszczy sosnowiczanki przystąpiły bez Aleksandry Wojtali, która w tym sezonie już się nie pojawi z powodu kontuzji, zabrakło także Jessicy January, która nadal nie jest w pełni sił. Zagłębie opuściła z kolei Jennifer Coleman, która tymczasowo zastąpiła January. W związku z tym, że okno transferowe kończy się z końcem stycznia zarząd klubu zdecydował ponownie zgłosić do rozgrywek January. Z kolei dochodząca do pełnej sprawności po urazie Quinn Urbaniak-Dornstauder rozpoczęła spotkanie na ławce rezerwowych. W tej sytuacji w pierwszej piątce znalazło się miejsce dla Alicji Jarząb oraz Łucji Grzenkowicz, za rozgrywanie odpowiedzialna była za to Miroslava Mistinova.
Spotkanie rozpoczęło się od szybkiego 5:0 dla gości, potem jeszcze rywalki prowadziły 7:6, ale po celnej „trójce” Jarząb Zagłębie wyszło na prowadzenie 9:7, które nie oddało już do końca meczu.
Po pierwszej kwarcie Zagłębie prowadziły różnicą siedmiu „oczek”. W drugich dziesięciu minutach pod koszami brylowały Batabe Zempare oraz Urbaniak-Dornstauder. Grające krajowym składem bydgoszczanki w rzutach z dystansu radziły sobie przyzwoicie, ale pod koszami miały sporo problemów.
Przy stanie 33:20 na nieco ponad sześć minut do końca drugiej kwarty trener gości poprosił o czas. Jego rady na niewiele się zdały bo pięć kolejnych punktów z rzędu zyskały sosnowiczanki, które zdominowały wydarzenia na parkiecie.
Do przerwy sosnowiczanki prowadziły różnicą 28 punktów (56:28), a Zempare po dwudziestu minutach miała już na koncie 20 punktów i 10 zbiórek.
W drugiej połowie sosnowiczanki systematycznie powiększały przewagę. Długimi fragmentami wynosiła ona ponad trzydzieści punktów. W ostatnich minutach trener Jordi Aragones dał pograć głównie polskim zawodniczkom, doczekaliśmy się także debiutu utalentowanej, 15-letniej Aleksandry Lesiak, kolejne minuty „złapała” także inna wychowanka Nina Micek.
Najwięcej punktów (27) zdobyła dla Zagłębia Zempare, z kolei dla bydgoszczanek najwięcej punktów rzuciła Karina Michałek (29).
Dzięki tej wygranej Zagłębie awansowało na czwarte miejsce w tabeli. To dziesiąta wygrana sosnowiczanek w sezonie.
Koszykarki MB Zagłębie po pauzie w ubiegłym tygodniu wracają do gry.
Na zakończenie zmagań 20. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet nasz zespół zmierzy się w hali przy ul. Żeromskiego z drużyną z Bydgoszczy. W ekipie Polskie Przetwory Basket 25 doszło w trakcie sezonu do prawdziwego trzęsienia ziemi, zawirowania finansowe sprawiły, że w drużynie naszego najbliższego rywala zostały już tylko rodzime koszykarki.
My mamy swoje problemy, z którymi musimy się borykać. To oczywiście kontuzje. Wiadomo już, że do końca sezonu na parkiecie nie pojawi się Aleksandra Wojtala, nie w pełni sił jest jeszcze Quinn Urbaniak-Dornstauder, ale niewykluczone, że dziś pomoże drużynie. W zespole nie ma już Jennifer Coleman, która tymczasowo zastępowała w składzie Jessicę January. Problem w tym, że January jeszcze nie doszła do siebie po kontuzji. – Okienko transferowe trwa do końca stycznia. Liczymy na to, ze Jess niebawem wróci do gry stąd decyzja o tym, że January została ponownie zgłoszona do rozgrywek – tłumaczy Marek Lesiak, prezes MB Zagłębie.
Nasz zespół przystąpi do tej konfrontacji podbudowany ostatnią wygraną nad zespołem z Lublina. W starciu z ekipą z Bydgoszczy Zagłębie powalczy o dziesiątą wygraną w sezonie. W przypadku zwycięstwa sosnowiczanki awansują na czwartą lokatę w tabeli.
Nasz klub ponownie gra z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Na licytacje miejskie trafiła piłka z autografami naszych zawodniczek oraz sztabu szkoleniowego. Licytować można TUTAJ
Od 24 do 26 lutego w Arenie Sosnowiec w Zagłębiowskim Parku Sportowym, odbędzie się SUZUKI Puchar Polski z udziałem sześciu drużyn. Przed rokiem ze zwycięstwa cieszyła się drużyna BC Polkowice, które pokonała w finale VBW Arkę Gdynia.
O prestiżowe trofeum powalczą gospodynie: MB Zagłębie Sosnowiec oraz PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp., BC Polkowice, VBW Arka Gdynia, Polski Cukier AZS UMCS Lublin i Wisła CanPack Kraków (I liga).
Mecze ćwierćfinałowe odbędą się w piątek 24 lutego 2023, a półfinałowe z udziałem rozstawionych drużyn (BC Polkowice oraz PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski) rozegrane zostaną dzień później. Spotkanie finałowe odbędzie się w niedzielę – 25 lutego.
Ćwierćfinały (piątek) (1) 17:00 MB Zagłębie Sosnowiec – TS Wisła Kraków (2) 19:30 VBW Arka Gdynia – Polski Cukier AZS UMCS Lublin
Sosnowiec będzie w lutym głównym punktem na koszykarskiej mapie Polski! Kibice w przyszłym miesiącu zobaczą w tym mieście ważne mecze reprezentacji Polski kobiet i mężczyzn oraz turniej finałowy Suzuki Pucharu Polski kobiet.
9 lutego jeszcze w hali MOSiR przy ulicy Żeromskiego kadra kobiet podejmie Turcję, następnie 23 lutego reprezentacja Polski mężczyzn na otwarcie Areny Sosnowiec w ArcelorMittal Park zagra z Austrią, a później od 24 do 26 lutego w tym samym obiekcie czołowe drużyny Energa Basket Ligi Kobiet powalczą o Suzuki Puchar Polski kobiet.
– Otwarcie nowoczesnej i funkcjonalnej hali sportowej to świetna okazja, aby w Sosnowcu pokazała się reprezentacja Polski. Cieszymy się, że czwartą drużynę ostatnich mistrzostw Europy będą mogli zobaczyć kibice w regionie Zagłębia. Wcześniej kadra kobiet jeszcze w hali MOSiR zagra z Turcją i to będzie ostatnie duże wydarzenie w tym obiekcie. Jestem przekonany, że doping fanów pomoże Biało-Czerwonym w obu meczach w odniesieniu kolejnych ważnych zwycięstw. Na koniec czekają nas jeszcze ogromne emocje związane z turniejem o Suzuki Puchar Polski kobiet – powiedział Radosław Piesiewicz, Prezes Polskiego Związku Koszykówki.
Kadra kobiet nadal ma szanse na awans na mistrzostwa Europy. W pierwszym meczu z Turcją drużyna prowadzona przez trenera Marosa Kovacika przegrała w Izmicie 41:52. By liczyć się w walce o EuroBasket, Polki muszą pokonać Turczynki, a także Słowenki w ostatnim meczu rozgrywanym na wyjeździe. 9 lutego w hali przy ul. Żeromskiego w Sosnowcu można spodziewać się więc ogromnych emocji!
– To będzie godne pożegnanie popularnego „Żeroma”. Łączy nas z tą halą wiele emocji, to tam koszykarze Zagłębia zdobywali tytuły mistrzowskie. To przy Żeromskiego sosnowieccy siatkarze zdobyli w 1995 roku ostatni tytuł Mistrzów Polski. Teraz czas aby sukcesy, w tym te międzynarodowe w ArcelorMittal Park – podkreśla Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Reprezentacja Polski mężczyzn po ostatnim wyjazdowym zwycięstwie nad Chorwacją jest liderem grupy E prekwalifikacji do EuroBasketu 2025. 23 lutego na otwarcie hali sportowej w ArcelorMittal Park zespół trenera Igora Milicicia zagra z Austrią. Z tym przeciwnikiem rywalizował już w sierpniu – w miejscowości Schwechat wygrał 91:55 (15 punktów zdobył Aleksander Dziewa). Po tym spotkaniu kadrowicze we Fryburgu zmierzą się ze Szwajcarią.
Biało-Czerwoni mają już zapewniony udział w EuroBaskecie 2025 – nasz kraj będzie organizatorem jednej z grup (pozostałe zostaną rozegrane na Cyprze, a także w Finlandii i Łotwie). Spotkania prekwalifikacji to doskonała okazja do sprawdzenia naszych możliwości z innymi zespołami. Dodatkowo w nadchodzących meczach będziemy mieli idealne warunki, aby zweryfikować wybranych zawodników.
Ostatnim koszykarskim akcentem w lutym w Sosnowcu będzie turniej finałowy Suzuki Pucharu Polski kobiet. Od 24 do 26 lutego w ArcelorMittal Park czołowe zespoły Energa Basket Ligi Kobiet: PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp, BC Polkowice, VBW Arka Gdynia, Polski Cukier AZS UMCS Lublin, gospodynie MB Zagłębie Sosnowiec, a także najlepsza drużyna 1 Ligi Kobiet, Wisła CanPack Kraków powalczą o prestiżowe trofeum. To będą trzy dni wypełnione najlepszą żeńską koszykówką!
Imprezy mogą liczyć na wsparcie GZM. – Miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii nie bez powodu stają się gospodarzami ważnych imprez sportowych. Dzięki nowoczesnemu i dobrze wyposażonemu zapleczu sportowemu, czego przykładem jest właśnie zagłębiowski kompleks, dzieci i młodzież zyskują doskonałe zaplecze treningowe – wyjaśnia Henryk Borczyk, wiceprzewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
– W imieniu własnym oraz ArcelorMittal Poland sponsora tytularnego naszych obiektów. Zaczynamy mocnym międzynarodowym akcentem, czyli meczem reprezentacji Polski mężczyzn w koszykówce. E Konstrukcja tej hali, która ma składaną część trybun i może pomieścić ponad 3 tysiące kibiców daje ogromne możliwości. Zapraszam do nas wszystkie federacje sportowe. Poczujecie się u nas jak w domu – mówi Karina Skowronek, prezes Zagłębiowskiego Parku Sportowego prowadzącego ArcelorMittal Park.
Koszykarski luty w Sosnowcu:
9 lutego, godz. 18:00, Polska – Turcja
23 lutego, godz. 18:00, Polska – Austria
24-26 lutego, turniej finałowy Suzuki Pucharu Polski kobiet
Po trzech z rzędu porażkach MB Zagłębie przełamało się w starciu z wicemistrzem Polski. Sosnowiczanki po raz drugi w sezonie pokonały akademiczki z Lublina. Wygraną zespół z Sosnowca przypieczętował na dwie sekundy przed końce meczu! Uff, co to były za emocje…
W składzie sosnowiczan zabrakło Aleksandry Wojtali, której uraz okazał się poważniejszy niż przypuszczano na początku. Zawodniczka z Sosnowca w tym sezonie na parkietach ligowych już się nie pojawi. Do składu wróciła co prawda inna kontuzjowana w ostatnich dniach zawodniczka, Quinn Urbaniak-Dornstauder, ale mecz rozpoczęła na ławce rezerwowych i pojawiła się na parkiecie dopiero w czwartej kwarcie.
Zaczęło się od prowadzenia 2:0 dla goście, ale potem ton wydarzeniom na parkiecie nadawały sosnowiczanki. Świetnie grała Batabe Zempare, punktowała także Miroslava Mistinova. W pierwszych dziesięciu minutach najwyższe prowadzenie miejscowych wynosiło 14 punktów (20:6). Przyjezdne miały olbrzymi problem ze zdobywaniem punktów po rzutach z dystansu.
Druga kwarta zaczęła się od trzech celnych „trójek” Zagłębia. Dwa razy celnie rzuciła Mistinova, trafiła także Łucja Grzenkowicz i sosnowiczanki prowadziły już siedemnastoma punktami (29:12). Potem jednak do głosu doszyły przyjezdne, które zdobyły dziesięć punktów z rzędu przy jednym Zagłębia. Lublinanki złapały rytm i odrobiły sporą część strat głównie dzięki dobrej grze pod koszem sosnowiczanek. Przy wyniku 30:24 sygnał do ataku dawała w ekipie z Sosnowca niezawodna Mistinova, która rzuciła czwartą celną „trójkę”. Świetny moment miała także Jennifer Coleman i miejscowe ponownie odskoczyły wicemistrzyniom Polski. Ostatecznie druga kwarta zakończyła się remisem 23:23 i do przerwy MB Zagłębie prowadziło 43:31.
Początek drugiej połowy to podobnie jak pierwsze minuty świetna gra Zempare, która była motorem napędowym sosnowiczanek. Lublinanki próbowały gonić i w połowie trzeciej kwarty doprowadziły do stanu 51:44. Trener Jordi Aragones wziął czas, ale na nic się to zdało, bo pierwsza akcja po wznowieniu przyniosła punkty, kolejna także i zrobiło się nerwowo w ekipie z Sosnowca (51:48). W odpowiedzi trafiła Łucja Grzenkowicz (53:48), ale przyjezdne zdobyły pięć punktów z rzędu był remis po 53! W ostatniej minucie trzeciej kwarty ekipa z Lublina wyszła po raz drugi w tym meczu na prowadzenie (53:55). W ostatniej akcji tej odsłony trafiła Mistinova i przed czwartą, decydującą odsłoną mieliśmy remis 55:55.
Czwarta kwarta zaczęła się od celnej „trójki” Mistinovej i Zagłębie odzyskało prowadzenie. Niestety dla sosnowiczanek tylko na chwilę, bo po rzucie za trzy rywalki prowadziły 58:60. Od czego jest jednak Zempare. Celna „trójka”, następnie celny rzut Coleman i na prowadzeniu ponownie były sosnowiczanki (63:60). Znów na chwilę, bo po „trójce” z drugiej strony ponownie remis 63:63. W czwartej kwarcie pojawiła się na placu gry wspomianna Urbaniak-Dornstauder i na „dzień dobry” zdobyła dwa punkty (65:63). Cztery kolejne punkty zdobyły lublinianki, ale w odpowiedzi trafiła Klaudia Wnorowska i ponownie był remis 67:67. Za dwa punkty trafiła Sparkle Taylor i ponownie minimalnie prowadziły akademiczki. Na minutę i dwie sekundy przed końcową syreną Urbaniak wykorzystała dwa wolne i było 69:69. Potem był festiwal błędów z obu stron, z kolei po rzucie Mistinovej piłka wręcz wypadła z kosza. Na cztery sekundy przed końcem meczu piłka była jeszcze po stronie Zagłębia i zanosiło się na dogrywkę. Jednak przy próbie rzutu za trzy punkty sfaulowana została Zempare i miała trzy próby z rzutów wolnych. Wykorzystała dwie i wygrana Zagłębia stała się faktem!