W najbliższych dniach nasze dziewczyny rozegrają aż trzy ligowe mecze.
Swoisty maraton ekipa Jordiego Aragonesa rozpocznie w niedzielę 13 lutego. We Wrocławiu sosnowiczanki spróbują wziąć rewanż za porażkę w meczu pierwszej rundy rozgrywek. W hali przy ul. Żeromskiego górą była Ślęza, a spotkanie zakończyło się wygraną przyjezdnych 77:73. Bohaterką tamtego pojedynku okazała się Monika Jasnowska, była zawodniczka CTL Zagłębie, która zdobyła 20 punktów, z czego aż 15 po celnych trójkach. Popularna „Jasna” wystąpiła zresztą w roli głównej w akcji, która przesądziła o losach meczu. Przy stanie 71:71 na niespełna minutę przed końcem zawodniczka Ślęzy oddała celny rzut za trzy punkty, przy którym była dodatkowo faulowana. Po tym ciosie Zagłębie już się nie podniosło. Jak będzie tym razem we Wrocławiu dowiemy się w niedzielne popołudnie. Początek meczu w stolicy Dolnego Śląska o godz. 16.00.
Zaledwie trzy dni później Zagłębie rozegra swój mecz w Gdyni, a rywalem będzie mistrz Polski, ekipa VBW. To spotkanie miało się odbyć na początku stycznia, ale z powodu wykrycia COVID-19 u zawodniczek z Wybrzeża spotkanie zostało odwołane. Przypomnijmy, że pierwszy mecz tych drużyn, który odbył się w październiku zakończył się niespodziewanym triumfem sosnowiczanek. Tamto spotkanie przejdzie do historii gdyż Zagłębie okazało się wówczas pierwszym zespołem, który przerwał kapitalną serię gdynianek. Do meczu w Sosnowcu Arka przez dwa lata była niepokonana w lidze w rozgrywkach zasadniczych. O wygranej 87:74 przesądził m.in.: kapitalny początek czwartej kwarty kiedy to Zagłębie zdobyło 18 punktów przy 2 „oczkach” rywalek! Co warte podkreślenia aż cztery zawodniczki w ekipie z Sosnowca zdobyły w tamtym pojedynku powyżej piętnastu punktów: Nina Bogićević 20, Sarah Sagerer 19, Aisha Sutherland 19, Jessica January 16. Początek meczu z Arką 16 lutego o godz. 17.00.
Swoisty maraton Zagłębie zakończy w niedzielę 20 lutego mecz z innym zespołem z Gdyni. Do Sosnowca zawita zamykający tabelę zespołu GTK. W Gdyni górą był nasz zespół, a spotkanie zakończyło się wygraną 82:71. Ekipę CTL Zagłębie do wygranej poprowadziły January oraz Sagerer. Ta pierwsza zdobyła 21 punktów, z kolei Austriaczka uzbierała 18 “oczek” oraz 10 zbiórek, a do tego miała w rzutach z gry 80 proc. skuteczność. Inne rozstrzygnięcie niż kolejna wygrana w konfrontacji tych drużyn Zagłębia nie wchodzi w grę. Początek meczu w hali przy ul. Żeromskiego o godz. 16.00.
Przypomnijmy, że ostatni mecz naszej drużyny to domowa wygrana nad Polonią Warszawa. W starciu z Czarnymi Koszulami wskutek choroby nie zagrała Aleksandra Wojtala, ale nasza zawodniczka jest już w pełni sił i będzie mogła pomóc drużynie w kolejnych meczach.
