W meczu kończącym pierwszą rundę zmagań CTL Zagłębie przegrało na wyjeździe z Eneą 73:93. Na odniesienie sukcesu w Poznaniu nie pozwoliła plaga kontuzji, która dotknęła zespół Adama Kubaszczyka.
W Poznaniu sosnowiczanki musiały sobie radzić bez swoje głównej rozgrywającej Jessicy January i o ile do przerwy jej brak składzie nie był aż tak widoczny to w drugiej odsłonie zabrakło w ekipie Zagłębia boiskowego przywódcy za jakiego uchodzi Amerykanka. W dodatku z urazem grała Katarina Vucković, a nie w pełni sił nadal jest Tori Jarosz, która miała kontuzję nosa. Warto w tym miejscu przypomnieć, że po za składem wciąż jest Martyna Czyżewska, która także nabawiła się kontuzji nosa.
Mimo to w Poznaniu do przerwy prowadziły sosnowiczanki, które wygrały zarówno pierwszą jak i drugą kwartę. W ekipie trenera Kubaszczyka prym wiodła Sydney Wallace, która zdobyła w sumie w całym meczu aż 39 punktów!
W trzeciej kwarcie poznanianki odrobiły straty i na czwartą, ostatnią odsłonę meczu wyszły przy jednopunktowym prowadzeniu. Niestety, ostatnie dziesięć minut to dominacja miejscowych zawodniczek, które wygrały kwartę 32:13, a cały mecz 93:73.
Enea Poznań – CTL Zagłębie Sosnowiec 93:73 (15:19, 22:26, 24:15, 32:13)
Enea: Davis 18, Marciniak 7, Adamowicz 17, Brown 23, Poppvic 20 – Nowicka 5, Stefańczyk 2, Banaszak 1, Parzeńska
Trener: Zieliński
CTL: Wojtala 2, Jasnowska 9, Vucković 4, Wallace 39, Toure 10 – Jarosz 3, Jasiulewicz 5, Stasiuk, Rutkowska
Trener: Kubaszczyk